Kolega ma podobnie w domu… Przed ulewnymi deszczami zabezpiecza kontakty 😬
on/jego
programista
Kolega ma podobnie w domu… Przed ulewnymi deszczami zabezpiecza kontakty 😬
Czy to nawiązuje do jakiej autentycznej sytuacji?
Firmy produkujące parówki dawno znalazły rozwiązanie!
Czyli po prostu znaleźli przypadkowe osoby żeby je umoczyć za wtopę Dworczyka? Przecież to się nie trzyma… właściwie niczego. 🤦
Jasne, użyłem określenia “kabura” mając na myśli coś bardziej ogólnego niż taka na broń.
Dzięki za odp., niezłe masz oko!
Tak z innej beczki - co ten typ trzyma w tej ręce, którą lekko chowa z tyłu? Ciekaw jestem też, co trzyma w tej kaburze…
Fakt, że dworce zmieniały się z całym krajem i mocno na tym ucierpiały… Ale kiedyś były piękne.
Dzban level 88
Chyba kiełkuje nam faszola na szmerze… W dół ktoś dał? 🤨
Już wyobrażam sobie tytuły w prasie za miesiąc lub dwa: “Tusk zamknął NASK” 😅
Serio? Dwie pieczenie przy jednym ogniu? Coś fantastycznego! 🤘
Pełna zgoda. Mam jednak nadzieję, że odebrałeś to jako przyjazną podpowiedź.
Swoją drogą - Twoje tłumaczenie / podsumowanie jest o tyle bardziej czytelne od oryginału… Nie wiem też czy przeoczyłem to w oryginale, czy ów oryginał po prostu nie zaczynał się od wyjaśnienia przyczyny tych zamieszek. (W ten przydługi sposób mówię, że dobra robota.)
Proponuję jeszcze taką zmianę akapitu:
W niektórych miastach przewaga (…)
żeby kończył się:
uchodźcze i migranckie – liczne.
Trochę się zawiesiłem na tym (obecnym) szyku, nie czując z początku sensu zdania. Może detal, ale mi by pomógł. 🤓
To jest mniej poważne, ale też fajne 😀
A widzisz gdzieś dowody na to, żeby korporacje pracowały z naukowcami inaczej niż w celu zabezpieczenia swoich zysków? Historie takie jak koncerny paliwowe znające prognozy wpływu wykorzystania paliw kopalnianych i uciskające aktywistów owszem pamiętam, ale jakichś zmian w celu poprawy dobrobytu ludzkości raczej nie.
Popatrz na to realistycznie: to jest propaganda a nie poparty konkretnymi przesłankami postulat. Można sobie mówić ile się chcę, co widać też na naszej scenie politycznej, ale od postulatów do osiągnięć jest bardzo daleko.
Geoinżynieria? Jasne! Co jeszcze możemy spierdolić?
Krótko mówiąc żeby zniwelować wpływ ludzkiej działalności na planetę, musimy zwiększyć swój wpływ na nią. Brawo, doskonały plan!
Właściwie nie mam zdania, ponieważ niczego o niej samej nie wiem a o scenie politycznej w USA tyle co kot napłakał, ale perspektywa że głową państwa miałaby być kobietą cieszy mnie z uwagi na ten ból dupy, którego konserwy z południowych stanów by wtedy doświadczyły.
Proszę dać znać doktór Tekli ojcu dyrektorowi, że ta nerka matura z religii będzie dziś wieczorem.
Skapywanie bardzo jednak kusi przeciętnego libka, który nie rozumie że giganci funkcjonują poza prawem… 😒